Wiosenne must-have 2024: Jakie dodatki podbiją ulice tej wiosny?
Ostatnie tygodnie przedwiośnia to idealny moment, by przyjrzeć się najgorętszym trendom akcesoryjnym na nadchodzący sezon. W tym roku projektanci postawili na mieszankę ekologii z odrobiną szaleństwa – od torebek przypominających kształtem sierp księżyca po biżuterię, która wygląda jak zerwana prosto z leśnej polany. Jeśli zastanawiasz się, jak odświeżyć swoją garderobę bez wymiany całej zawartości szafy, te akcesoria będą twoim najlepszym sojusznikiem.
1. Eko-chic: dodatki z drugiego obiegu
W mojej dzielnicy już widać pierwsze oznaki tego trendu – młode dziewczyny noszą przepiękne plecaki z… przetworzonych banerów reklamowych. Włoska marka O bag współpracuje z lokalnymi artystami, tworząc unikatowe wzory z materiałów, które normalnie trafiłyby na śmietnik. W tym sezonie szczególnie modne będą:
- Torebki szyte ze starych dżinsów (sprawdź ofertę polskiej marki WoshWosh)
- Plecaki z włókna ananasowego (Piñatex podbija rynek)
- Paski z korka organicznego
W moim przypadku sprawdziła się mała lniana torba na ramię – kupiona na targach designu za grosze, a noszę ją już trzeci sezon, z każdym rokiem wygląda coraz lepiej. Warto szukać tego typu rozwiązań w małych butikach i na lokalnych bazarach.
2. Biżuteria jak znaleziona na plaży
Pamiętasz te dziecięce wakacje, kiedy zbierało się muszelki i próbowało zrobić z nich naszyjnik? Projektanci w 2024 roku właśnie to wspominają. Najmodniejsze będą:
Materiał | Przykładowe elementy | Z czym łączyć |
---|---|---|
Masa perłowa | Kolczyki w kształcie obłoków | Białe koszule i jeansy |
Kamienie księżycowe | Pierścionki z nierównymi krawędziami | Sukienki w kolorze ecru |
Osobiście pokochałam mały naszyjnik z nieoszlifowanym bursztynem, który wygląda jak znaleziony przypadkiem podczas spaceru po lesie. Takie drobiazgi dodają stylizacji naturalnego, nieco dzikiego charakteru.
3. Nakrycia głowy z charakterem
Wiosna to jedyny czas w roku, kiedy możesz pozwolić sobie na najbardziej szalone kapelusze. W tym sezonie królować będą dwa skrajne style:
1. Słomiane kapelusze XXL – im większe, tym lepiej. Moja ulubienica ma aż 60 cm średnicy i rzuca cień na pół mojej sylwetki. Świetnie sprawdza się zarówno na plaży, jak i podczas miejskich spacerów.
2. Miniaturowe berety – te malutkie, ledwo widoczne cudeńka w pastelowych kolorach to hit ostatnich tygodni. Właśnie zamówiłam jasnoliliowy model, który idealnie pasuje do mojej nowej skórzanej kurtki.
4. Torebki – małe, ale jakie!
Zauważyłam ciekawą prawidłowość – im mniejsza torebka, tym większe zainteresowanie wśród przechodniów. W tym sezonie szczególnie pożądane będą:
- Mini bagietki w kształcie półksiężyca (uwaga na podróbki – oryginalne powinny mieć specjalne wgłębienie pod ramię)
- Micro tote z nadrukami (moja ulubiona ma haftowaną pszczołę)
- Trapezowe clutch z drewnianym zamkiem
Co ciekawe, te maleństwa są zaskakująco pojemne. Moja przyjaciółka twierdzi, że do jej różowej mini bagietki zmieściła się cała jej kosmetyczka, portfel i jeszcze zostało miejsce na klucze!
5. Buty – wygoda na pierwszym miejscu
Po latach torturowania się szpilkami, wreszcie nadeszła era komfortu. W tym sezonie królować będą:
Baletki z charakterem – nie te nudne, czarne, ale z kokardami, perełkami lub ażurowymi wzorami. Właśnie testuję parę z haftowanymi motylami – są tak wygodne, że czasem zapominam, że je mam na nogach.
Sandały gladiatorzy w nowym wydaniu – tym razem nie chodzi o skórzane paski do kolan, ale o lekkie, bawełniane modele z minimalistycznym splotem. Idealne na cieplejsze dni.
Pamiętaj – wiosna to czas eksperymentów. Moja sąsiadka, 60-letnia pani Basia, właśnie pokazała mi swój nowy kapelusz ozdobiony… sztucznymi truskawkami. I wiecie co? Wyglądała w nim rewelacyjnie!